Według Reutersa, poprzez "ograniczenie" Trybunału Konstytucyjnego, prawicowy polski rząd testuje, czy Unia Europejska ma moc do narzucenia Polsce swojej woli, a jednocześnie zwiększa rozłam między wschodem i zachodem Unii. UE dała Warszawie czas na zmianę nastawienia do końca lutego. Kaczyński liczy na sojuszników takich jak premier Węgier Wiktor Orban, którzy zablokują ewentualne sankcje nałożone na Polskę. Reuters nazywa Polskę "liderem wagi ciężkiej wśród byłych państw komunistycznych". Zdaniem Reutersa, Rosja będzie nadal naciskać na byłych sojuszników, ale napotka przeszkodę właśnie w osobie Kaczyńskiego, który widzi wpływ Rosji na katastrofę smoleńską. W zestawieniu, w którym nazwiskom nie przypisano miejsc, Kaczyński został wymieniony jako drugi. Jako pierwszego Reuters wymienia Donalda Trumpa. Jak pisze agencja, wygrana Trumpa zaskoczyła Europejczyków, będących w szoku po decyzji Brytyjczyków o wyjściu z UE. Reuters przypomina, że decyzje Trumpa mogą mieć wpływ na europejską gospodarkę. Nieukrywana niechęć nowego prezydenta USA do finansowania NATO i zapowiedź poprawy stosunków z Rosją może zmusić UE do poszukiwania własnych rozwiązań wojskowych.Reuters umieścił też w swoim rankingu "afrykańskiego imigranta". To 23-letni mieszkaniec Afryki Zachodniej, który ma nadzieję dopłynąć do Włoch, gdy ustaną zimowe sztormy. Druga nietypowa postać w rankingu to "mężczyzna w czerni", czyli człowiek, który nienawidzi Europy, w której mieszka. Jak ocenia Reuters, tzw. Państwo Islamskie sprowokuje go do agresji na Starym Kontynencie. Oprócz wymienionych osób w rankingu znaleźli się też: Geert Wilders, lider antyislamskiej partii, która może wygrać wybory parlamentarne w Holandii, premier Wielkiej Brytanii Theresa May, liderka francuskiego Frontu Narodowego Marine Le Pen, prezydent Rosji Władimir Putin, prezydent Włoch Sergio Matarella oraz kanclerz Niemiec Angela Merkel.