- Jeżeli chodzi o kształtowanie list chcę powiedzieć jasno: chcemy wystawić w tych wyborach listy kandydatów, którzy będą tworzyli poważną drużynę. Nie żadnych celebrytów, nie osoby, które w gruncie rzeczy swoim kandydowaniem ośmieszają tę instytucję, w naszym przekonaniu ośmieszają tych, którzy takie osoby wysuwają na listy. Nam chodzi o doświadczonych polityków, byłych ministrów, którzy już się sprawdzili, ludzi o bardzo wysokich kwalifikacjach intelektualnych, z samego "topu", jeśli chodzi o polskich intelektualistów - podkreślił Kaczyński na wtorkowej konferencji prasowej w Świnoujściu.Jak zadeklarował, osoby, które wystawi PiS "mogą wiele zrobić dla Polski", w przeciwieństwie do "osób, które niekiedy odnosiły sukcesy, ale w zupełnie innych dziedzinach", albo "osób, które są znane z tego, że są znane". Szef PiS był pytany o decyzję wielkopolskiego europosła PiS Konrada Szymańskiego, który w poniedziałek ogłosił, że nie będzie startował w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego. Szymański zapowiedział, że zamierza nadal zajmować się problematyką integracji europejskiej, ale już z pozycji krajowej. - Rezygnacja posła Szymańskiego jest związana z perspektywą jego udziału w kierowaniu polskim państwem. Może po szczęśliwym dla nas wyniku wyborów. Ta decyzja nie ma innych przesłanek. To był rzeczywiście bardzo dobry europoseł. Zdobył wielkie doświadczenie, wiedzę, gdzie specjalistów w Polsce nie mamy w nadmiarze - powiedział Kaczyński. Dodał, że prawie na pewno Szymański będzie kandydatem PiS w wyborach parlamentarnych. Kaczyński: To są żarty Kaczyński był też pytany, czy PiS przy tworzeniu list stosuje się do sugestii twórcy Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka. - Opowieść o ojcu Rydzyku, który decyduje o sprawach politycznych jest wyeksploatowana. To są żarty - odparł polityk. Kaczyński ocenił też, że sytuacja na Ukrainie z całą pewnością wpłynie na wybory do PE. Dopytywany kiedy opinia publiczna pozna ostateczny kształt list PiS do Parlamentu Europejskiego, odparł, że około 20 marca. Według informacji PAP w kierownictwie PiS, partia planuje zorganizować konwencję, na której przedstawi kandydatów 22 lub 23 marca. 22 marca swoje eurolisty ma zatwierdzić Platforma Obywatelska. Na razie każdy okręg PiS przekazał alfabetyczny spis kandydatów. W połowie marca Kaczyński ma zarekomendować kształt list Komitetowi Politycznemu, który będzie głosował nad ich zatwierdzeniem. Zgodnie z niektórymi propozycjami władz regionalnych PiS europoseł Ryszard Legutko i poseł Andrzej Duda mieliby wystartować w Krakowie, prof. Zdzisław Krasnodębski w Warszawie, posłanka, była szefowa MSZ Anna Fotyga na Pomorzu, wiceprezes PiS Adam Lipiński w Wielkopolsce, b. minister skarbu Wojciech Jasiński na Mazowszu.