Bielecki i Urubko ruszyli w górę, przez tzw. Czarną Piramidę, by założyć obóz trzeci (C3 na wysokości 7350 m). Jak informuje Polski Himalaizm Zimowy, Janusz Gołąb i Maciej Bedrejczuk idą z kolei w kierunku właściwego C2 na wysokość 6700 pod Komin Housa. W poniedziałek w Himalajach pogoda jest słoneczna i sprzyja wspinaczce. Polacy chcą jak najlepiej wykorzystać to okienko pogodowe. Polski zespół wspina się Żebrem Abruzzi po tym, jak zrezygnowano z Drogi Basków ze względu na spadające kamienie, które zraniły Adama Bieleckiego i Rafała Fronię - ten drugi musiał opuścić wyprawę. Przypomnijmy, że szczyt K2 - 8611 metrów - nie został jeszcze nigdy zdobyty zimą.