Jest to główne wydarzenie obchodzonej w tych dniach 75. rocznicy sztucznie wywołanej w czasach stalinowskich tragedii, wskutek której zginęło 3,5 miliona ludzi. W uroczystościach biorą udział prezydenci Polski, Gruzji, Litwy i Łotwy, oraz delegacje innych państw. - Głód był narzędziem upokorzenia ukraińskiego narodu. Jego celem było odsunięcie możliwości odnowienia niepodległości państwa ukraińskiego - powiedział Juszczenko, przemawiając do zebranych w Operze Narodowej w Kijowie gości. Ukraiński prezydent przypomniał, że o Wielkim Głodzie mówi się na Ukrainie dopiero od czasu uzyskania niepodległości; w czasach komunizmu można było za to trafić do więzienia. Podziękował przy tym państwom, które uznały Wielki Głód za ludobójstwo. Wymienił wśród nich Polskę. Juszczenko oddał także hołd narodom, które ucierpiały w wyniku komunistycznych represji. Wśród miejsc, gdzie spoczywają ofiary wymienił Katyń, Kuropaty i Bykownię, gdzie pochowani są polscy oficerowie z tzw. listy katyńskiej. - Apeluję do wszystkich narodów świata, by połączyły się we wspólnym osądzeniu komunistycznych zbrodni - oświadczył Juszczenko.