Według Turczynowa, ukraińska armia na Krymie poniosła poważne straty, ale jej żołnierze wypełnili swoje powinności. - Daliście możliwość całej armii przygotować się do obrony kraju - mówił Turczynow. Poinformował, że rząd zapewni godne warunki życia rodzinom wojskowych. Oprócz tego, oficerowie za swoją postawę będą narodzeni i awansowani. Na spotkaniu byli: zastępca dowódcy ukraińskiej straży przybrzeżnej generał Ihor Woronczenko, dowódca Sewastopolskiej Brygady Lotnictwa Taktycznego w Belbeku koło Sewastopola pułkownik Julij Mamczur, podpułkownik Dmytro Delatycki i major Rostysław Łomtiew. Wszyscy byli bezprawnie uwięzieni podczas szturmów baz i prowokacji przeciwko ukraińskim wojskowym na Krymie. U Aleksandra Turczynowa zorganizowano naradę, podczas której omawiano problemy dyslokacji wojsk z terytorium Krymu. Pułkownik Julij Mamczur został ujęty 22 marca przez Rosjan podczas szturmu bazy Belbek na Krymie. Aresztowano go i przewieziono do więzienia wojskowego w Sewastopolu. Cztery dni później Mamczura i innych dowódców wypuszczono.