Vladislav Jovanović, szef jugosłowiańskiej misji w ONZ, zaprotestował przeciw prowadzonym w zeszły weekend przez żołnierzy NATO poszukiwaniom broni wśród ludności cywilnej, co - jego zdaniem - sprowokowało wczorajsze starcia. Zażądał od ONZ przeprowadzenia działań zmierzających do normalizacji sytuacji i powstrzymania "terroru etnicznych Albańczyków". Winą za obecną sytuację w mieście Jovanović obarczył pokojowe siły KFOR, które jego zdaniem prowadzą "brutalne akcje" przeciwko ludności serbskiej. Międzynarodowe siły pokojowe oskarżył o sprzyjanie Albańczykom. Z kolei NATO i USA oskarżyły wczoraj Belgrad o podtrzymywanie w Mitrovicy konfliktowych nastrojów, a prezydenta Slobodana Miloszevicia o sterowanie i manipulowanie antagonizmami. Mitrovica została podzielona na dwa sektory po wycofaniu się z miasta w czerwcu 1999 r. oddziałów jugosłowiańskich.