Na ulicach Belgradu od kilku dni czuje się atmosferę napięcia i pewnego rodzaju oczekiwania. Miloszević najprawdopodobniej po raz kolejny oświadczy, że jest niewinny, że planowany proces to nagonka, a do więzienia wtrąciła go ?ręka NATO?. Dzisiejsze oświadczenie Miloszevicia będzie pierwszym od czasu przyjęcia przez rząd dekretu umożliwiającego jego ekstradycję, a nastąpi po przesłuchaniu byłego dyktatora przez sędziego w związku z ekstradycją. Przeciwko ekstradycji protestują zwolennicy byłego prezydenta, którzy zorganizowali wczoraj wiec w Belgradzie. Do wtorku protesty ograniczały się do konferencji prasowychi pikiet przed więzieniem, jednak po południu na ulicach Belgradu manifestowało kilkanaście tysięcy zwolenników Slobo. Wieczorem manifestanci przenieśli się przed siedzibę rządu, jednak mimo tych protestów ekstradycja Miloszevicia wydaje się być przesądzona. Według serbskiego premiera Zorana Dzindzicia może do niejdojść już w najbliższy piątek.