O godzinie 10:34 w Kijowie rozbrzmiały syreny alarmu przeciwlotniczego. Kilkanaście minut później na ulicach miasta pojawili się prezydenci Stanów Zjednoczonych i Ukrainy. "Historyczna wizyta prezydenta USA Joe Bidena w Kijowie i spotkanie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Ukraina jest dziś sercem demokracji, która walczy o wolność" - napisał szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. Chwilę po godzinie 11:00, informację o wizycie sam potwierdził Wołodymyr Zełenski. "Witam w Kijowie. Twoja wizyta jest niezwykle ważną oznaką wsparcia dla wszystkich Ukraińców" - zaznaczył prezydent Ukrainy. Biden: Putin śmiertelnie się pomylił O swojej wizycie w Ukrainie napisał w mediach społecznościowych też prezydent USA. "Gdy zbliżamy się do rocznicy brutalnej inwazji Rosji na Ukrainę, jestem dziś w Kijowie, aby spotkać się z prezydentem Zełenskim i potwierdzić nasze niezachwiane zaangażowanie na rzecz ukraińskiej demokracji, suwerenności i integralności terytorialnej" - podkreślił Joe Biden. "Kiedy prawie rok temu Putin rozpoczynał inwazję, uważał, że Ukraina jest słaba, a Zachód podzielony. Myślał, że wytrzyma dłużej niż my. Ale śmiertelnie się mylił" - dodał amerykański prezydent. "W ciągu ostatniego roku Stany Zjednoczone zbudowały koalicję narodów od Atlantyku po Pacyfik, aby pomóc w obronie Ukrainy bezprecedensowym wsparciem wojskowym, gospodarczym i humanitarnym - i to wsparcie będzie trwałe" - zapewnił Biden. Oświadczenie Białego Domu. Biden o spotkaniu z Dudą W związku z wizytą Biden w Kijowie, Biały Dom wydał oświadczenie amerykańskiego prezydenta. "Dziś w Kijowie spotykam się z prezydentem Zełenskim i jego ekipą na dłuższą dyskusję na temat naszego wsparcia dla Ukrainy. Ogłoszę kolejną dostawę krytycznego sprzętu, w tym amunicji artyleryjskiej, systemów przeciwpancernych i radarów obserwacji powietrza, aby pomóc chronić Ukraińców przed bombardowaniami z powietrza" - czytamy w komunikacie. "Jeszcze w tym tygodniu ogłosimy dodatkowe sankcje wobec elit i firm, które próbują uniknąć lub zapełnić rosyjską machinę wojenną. W ciągu ostatniego roku Stany Zjednoczone zbudowały koalicję narodów od Atlantyku po Pacyfik, aby pomóc w obronie Ukrainy bezprecedensowym wsparciem wojskowym, gospodarczym i humanitarnym - i to wsparcie będzie trwałe" - podkreślił Biden. "Nie mogę się również doczekać podróży do Polski, aby spotkać się z prezydentem Dudą i przywódcami naszych sojuszników ze wschodniej flanki, a także wygłosić uwagi na temat tego, w jaki sposób Stany Zjednoczone będą nadal mobilizować świat do wspierania narodu ukraińskiego i podstawowych wartości człowieka prawa i godność w Karcie ONZ, które jednoczą nas na całym świecie" - dodał przywódca USA. Według wcześniejszych zapowiedzi i planów, w poniedziałek wieczorem Biden ma dotrzeć do stolicy Polski.