- Stany Zjednoczone potępiają w sposób najbardziej zdecydowany zawrócenie samolotu i aresztowanie Ramana Pratasewicza. To skandaliczne wydarzenie i nagranie wideo, którego dokonał, jak się wydaje pod przymusem, są haniebnymi atakami na opozycję polityczną i wolność prasy - głosi oświadczenie prezydenta. Biden poparł sankcje zastosowane przez Unię Europejską przeciwko Białorusi i zażądał natychmiastowego uwolnienia opozycjonisty. - Zwróciłem się do moich doradców aby zbadali i przedstawili mi możliwości pociągnięcia winnych do odpowiedzialności, w ścisłym współdziałaniu z Unią Europejską, innymi partnerami i organizacjami międzynarodowymi - dodał. Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki oświadczyła, że działania podjęte przez Białoruś były "szokującym aktem" oraz, że Stany Zjednoczone domagają się międzynarodowego zbadania tego incydentu. - To był szokujący akt zawrócenia lotu między dwoma państwami członkowskimi UE w oczywistym celu aresztowania dziennikarza. Jest to bezwstydna obraza przez reżim międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa - powiedziała Psaki.