Dla Polski najważniejsze ustalenia dotyczą ograniczenia w wypłatach świadczeń socjalnych dla pracowników z unijnych krajów. W projekcie porozumienia napisano, że restrykcje nie obejmą tych Europejczyków, którzy już przebywają na Wyspach i tam pracujących, w tym sporej grupy Polaków. Ograniczenia mają dotyczyć tych nowo przybyłych do Wielkiej Brytanii. Londyn chciał wprowadzenia 4-letnich ograniczeń i na to jest wstępna zgoda, choć pojawiła się też propozycja przedłużenia ograniczeń. Do kiedy? O tym zdecydują państwa członkowskie, a każdy kraj ma prawo weta. Unijne rządy ocenią też propozycję Komisji dotyczącą pobierania zasiłków na dzieci, które nie przebywają w Wielkiej Brytanii. Negocjacje zbliżają się do finału. Oczekuje się, że porozumienie zostanie uzgodnione na szczycie rozpoczynającym się 18 lutego w Brukseli. Jeśli to spotkanie zakończy się fiaskiem, to jeszcze są możliwe rozmowy ostatniej szansy na marcowym szczycie, by referendum mogło się odbyć w czerwcu. Jak powiedział Donald Tusk, propozycja porozumienia z Wielką Brytanią jest "dobrą podstawą do kompromisu". KE zaproponuje zmiany przepisów UE ws. "eksportu zasiłków na dzieci" do innego kraju UE- dodał. Rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas powiedział, że propozycja odnosi się do wszystkich postulatów przedstawionych przez premiera Davida Camerona. "Ta propozycja toruje drogę do rozmów negocjatorów z 28 krajów członkowskich, które rozpoczną się w najbliższy piątek. Celem jest osiągnięcia porozumienia na lutowym szczycie Unii" - powiedział Schinas. Jak dodał, "<a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-komisja-europejska,gsbi,34" title="Komisja Europejska" target="_blank">Komisja Europejska</a> będzie dalej pomagała w tym procesie i służyła radą prawną, by umożliwić kompromis sprawiedliwy zarówno dla Wielkiej Brytanii, jak i dla pozostałych 27 państw członkowskich Unii Europejskiej". Cameron zadowolony z propozycji UE Premier Wielkiej Brytanii David Cameron z zadowoleniem przyjął we wtorek projekt porozumienia z UE w sprawie renegocjacji warunków brytyjskiego członkostwa we Wspólnocie. Zastrzegł jednak, że "wciąż jest praca do wykonania". "Projekt dokumentu w sprawie renegocjacji członkostwa w UE świadczy o znaczącym postępie we wszystkich czterech dziedzinach, które zdaniem Wielkiej Brytanii potrzebują zmiany, ale wciąż jest praca do wykonania" - napisał Cameron na Twitterze krótko po publikacji proponowanej wersji porozumienia. Cytowane przez agencję Reutera źródła w brytyjskim rządzie oceniły, że umowa w obecnej postaci "to jeszcze nie to", ale wyraziły przekonanie, że osiągnięcie porozumienia "jest możliwe".