Petycja pojawiła się na stronie Białego Domu w zakładce "We the People". Jeżeli pod petycją podpisze się 100 tysięcy ludzi, to prezydent będzie musiał zabrać głos w tej sprawie. Autorzy petycji zwracają uwagę, że ustawa jest niesprawiedliwa. "Przywrócenie bezpotomnej własności opartej na pochodzeniu etnicznym jest bezprecedensowe w historii prawa i doprowadzi do spustoszenia w wielu dziedzinach. Ta ustawa jest w szczególności skierowana przeciwko Polsce, która w przeszłości udzielała schronienia polskim obywatelom pochodzenia żydowskiego. Niektóre organizacje żądają od Polski co najmniej 65 miliardów dolarów mienia. Jest to niesprawiedliwe" - piszą autorzy petycji. Na razie pod petycją podpisało się 2 tysiące osób. Chodzi o ustawę przyjętą przez Izbę Reprezentantów Kongresu USA zwaną JUST (Justice for Uncompensated Survivors Today). Ustawa dotyczy restytucji mienia ofiar Holokaustu. Zgodnie z nią, od teraz Departament Stanu będzie musiał informować Kongres, które kraje mają problem z restytucją mienia. Sekretarz stanu będzie musiał zrobić to w dorocznym raporcie o przestrzeganiu praw człowieka w poszczególnych krajach lub w dorocznym raporcie o wolności religijnej. Państwa, które będą się ociągać z restytucją mienia, mogą znaleźć się na cenzurowanym. Obawy dotyczące ustawy miała amerykańska Polonia, której działacze próbowali nie dopuścić do przyjęcia dokumentu.