Reklama

Jest akt oskarżenia przeciwko Nadii Sawczenko

Ukraińska deputowana Nadia Sawczenko stanie przed rosyjskim wymiarem sprawiedliwości. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej zakończył postępowanie karne i przesłał akt oskarżenia do sądu. Kobieta jest oskarżona o zabójstwo dwóch pracowników rosyjskiej telewizji i nielegalne przekroczenie granicy.

Ukrainka nie zgadza się z zarzutami. Jak twierdzi, nikogo nie zabiła. Rosyjskiej granicy też nie przekraczała nielegalnie, ale została porwana w okolicach Doniecka przez separatystów i przekazana rosyjskim służbom. 

Komitet Śledczy ma inną wersję wydarzeń. Prokuratorzy upierają się, że Nadia Sawczenko, służąc w ochotniczym batalionie "Ajdar" naprowadziła ogień artyleryjski na grupę cywilów, w której znajdowali się rosyjscy dziennikarze, a tym samym doprowadziła do ich śmierci. Grozi jej za to do 25 lat łagru. 

Kobieta już ponad rok przebywa w rosyjskim areszcie. Jesienią ubiegłego roku została wybrana do Rady Najwyższej Ukrainy, ale nigdy nie zasiadła w parlamentarnych ławach. Jej sprawę przekazano do sądu w obwodzie rostowskim, gdzie najprawdopodobniej odbywać się będzie proces. 

Reklama

Informacyjna Agencja Radiowa

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy