"Starcia wybuchły ok. godz. 6.30 czasu lokalnego (godz. 5.30 czasu polskiego), gdy siły bezpieczeństwa przybyły na miejsce. Doszło do konfrontacji między policjantami a osobami, które zabarykadowały się w meczecie Al-Aksa i obrzucały ich kamieniami i petardami" - powiedział rzecznik izraelskiej policji Micky Rosenfeld.Siły bezpieczeństwa wyważyły główne drzwi do świątyni i przejęły nad nią kontrolę. Nikt nie został zatrzymany ani ranny - dodał rzecznik. Powodem ostatniego wzrostu napięcia wokół Wzgórza Świątynnego była środowa decyzja izraelskiego ministra obrony Moszego Ja'alona, który uznał za nielegalny ruch al-Murabitunów, czyli samozwańczych muzułmańskich strażników Wzgórza Świątynnego. Policja napisała w komunikacie, że młodzi palestyńscy demonstranci w nocy z soboty na niedzielę zabarykadowali się w meczecie Al-Aksa, by zakłócić wizyty Żydów przed początkiem obchodów Nowego Roku, Rosz Haszana. Obchody zaczynają się po zachodzie słońca w niedzielę. Żydzi będą świętować Nowy Rok do wtorku. Według muzułmańskiego świadka, którego cytuje agencja AFP, izraelscy funkcjonariusze spowodowali szkody wewnątrz meczetu. "Częściowo spalone zostały dywaniki modlitewne" - powiedział świadek. Zdaniem korespondenta AFP starcia przeniosły się na zewnątrz, a siły bezpieczeństwa użyły gazu łzawiącego i granatów hukowych. Dla muzułmanów Wzgórze Świątynne jest trzecim, po Mekce i Medynie, najświętszym miejscem ich religii. Wzgórze upamiętnia miejsce, z którego prorok Mahomet miał odbyć podróż do nieba. Znajdują się tam święte dla muzułmanów obiekty: Kopuła na Skale i meczet Al-Aksa. Wzgórze Świątynne jest czczone również przez wyznawców judaizmu.