"Rosja bierze sobie za cel przede wszystkim ugrupowania opozycyjne, a nie Państwo Islamskie. Ataki rosyjskich samolotów przeciwko różnym ugrupowaniom opozycyjnym w Syrii osłabiły w rzeczywistości wysiłki na rzecz osiągnięcia wynegocjowanego rozwiązania pokojowego" - powiedział sekretarz generalny NATO w Monachium, gdzie podpisano porozumienie dotyczące doprowadzenia do zawieszenia broni między rebeliantami i syryjskimi siłami rządowymi. Rosja zaznaczyła jednak, że będzie kontynuować uderzenia na Państwo Islamskie. "Tym czego potrzebujemy jest trwałe zawieszenie broni, potrzebujemy pomocy dla cywilów i potrzebujemy oczywiście porozumienia w sprawie transformacji (politycznej Syrii)" - dodał Stoltenberg.