Według niego, porywacze sami przekazali zakładników w ręce władz. Jak twierdzą oficjalne jemeńskie źródła, Niemców uprowadzono, by wymusić rozwiązanie sporu o ziemię z innym plemieniem oraz zwolnienie aresztowanych członków własnego plemienia. Pracownica niemieckiego Towarzystwa Współpracy Technicznej (GTZ) i jej rodzice, którzy spędzali w Jemenie urlop zostali porwani w poniedziałek rano w regionie Zamar około 100 kilometrów na południe od stolicy kraju Sany.