- Mediacje są prowadzone od wtorku, grupa negocjatorów jest w kontakcie z porywaczami i przekonują ich do uwolnienia ambasadora - zapewnia premier Jemenu Abdel Karim al-Iriyani. Tymczasem w kraju prezydent Aleksander Kwaśniewski zastanawia się, czy dalsze utrzymanie placówki w Jemenie nie będzie niebezpieczne i czy nie powinno się jej zlikwidować.