Do walk doszło w piątek w pobliżu miasta Zindżibar, na wschód od cieśniny Bab al-Mandab, przez którą dziennie przepływa tankowcami około 3 mln baryłek ropy naftowej. Zindżibar, stolica prowincji (muhafazy) Abjan, jest kontrolowana przez islamistów, a od lipca to terytorium usiłują odbić wojska rządowe. W czasie, gdy w Abjanie narasta niepokój, protesty, których uczestnicy domagają się ustąpienia prezydenta Alego Abd Allaha Salaha, trwają już pół roku, paraliżując część miast i powodując polityczny impas w Jemenie.