Przyczyna śmierci Arafata, który zmarł w zeszłym tygodniu w podparyskiej klinice wojskowej, wciąż nie została oficjalnie podana. Nie jest jasne, czy na pokazanie dokumentów Al Kidwie zgodziła się wdowa po Arafacie. Zdaniem komentatorów zezwolenie bratankowi Arafata na wgląd do karty choroby jest dla Francji jedynym wyjściem z dosyć kłopotliwej dyplomatycznej sytuacji. Jest on krewnym byłego palestyńskiego przywódcy, jednocześnie jednak jest przedstawicielem władz Palestyńskiej Autonomii i to na arenie międzynarodowej.