Operator Kyushu Electric Power Co. poinformował we wtorek, że zgodnie z planem włączony został reaktor nr 1 w elektrowni Sendai. Przed terenem elektrowni protestowało w tym czasie kilkadziesiąt osób, w tym były premier Naoto Kan, który był szefem rządu w 2011 r. i od czasu katastrofy stał się zdeklarowanym przeciwnikiem energii atomowej. Porządku podczas demonstracji strzegła policja. We wrześniu ub. roku japoński Urząd ds. Energii Atomowej (NRA) uznał dwa reaktory w Sendai za bezpieczne w myśl nowych, zaostrzonych norm wprowadzonych po katastrofie. Wyłączono wówczas wszystkie komercyjne reaktory jądrowe. Przywrócenie reaktora w Sendai do użytku oznacza początek powrotu Japonii do energii atomowej w cztery i pół roku od katastrofy w Fukushimie - zauważa agencja Associated Press. 11 marca 2011 r. silne trzęsienie ziemi i gigantyczna fala tsunami spowodowały awarię systemów chłodzenia i w rezultacie stopienie się prętów paliwowych w elektrowni atomowej Fukushima I we wschodniej Japonii. Awaria spowodowała znaczną emisję substancji promieniotwórczych; była to największa katastrofa nuklearna od wybuchu reaktora w elektrowni w Czarnobylu w 1986 roku.