Według policji, do zdarzenia doszło podczas gry w piłkę na kempingu na północnym zachodzie kraju. 55-letni Władimir Puszkow, pracujący w konsulacie w prefekturze Nigata, odpoczywał wraz z 13 kolegami i ich rodzinami, gdy doszło do wypadku. Próbował go ratować wicekonsul, 41-letni Roman Kolesnik, ale także spadł w dół uszkadzając sobie bark. Trafił do szpitala. Jego życiu nic nie zagraża.