Po przemówieniu burmistrza Hiroszimy, który złożył doroczną deklarację pokoju, w niebo poszybowało półtora tysiąca białych gołębi. W ceremonii uczestniczył japoński premier Yoshiro Mori. 6 sierpnia 1945 roku amerykańska latająca forteca B-29 zrzuciła na Hiroszimę bombę uranową o niszczącej sile równej eksplozji 20 tysięcy ton trotylu. Zanim załoga bombowca "Enola Gay" wróciła na macierzyste lotnisko w Tinianie - jednej z wysp archipelagu Marianów - w Hiroszimie zginęło 70 tysięcy ludzi. Kolejne 120 tysięcy umarło w wyniku poparzeń i skutków choroby popromiennej. Trzy dni później, 9 sierpnia, kolejną bombę, tym razem plutonową Amerykanie zrzucili na Nagasaki. Zginęło 100 tysięcy mieszkańców. Miesiąc później - skończyła się wojna na Pacyfiku.