Decyzję w sprawie terminu zwołania nadzwyczajnej sesji Izby Reprezentantów, niższej izby parlamentu, podjął urzędujący rząd koalicyjny Partii Liberalno-Demokratycznej (PLD), która poniosła miażdżącą porażkę w czasie niedzielnych wyborów, tracąc władzę po 54 latach rządów. Z przekazywanych przez tokijskie media danych wynika, że PD uzyskała w 480-osobowej Izbie Reprezentantów co najmniej 308 mandatów, podczas gdy PLD tylko 119 miejsc. Przed wyborami sytuacja była niemal dokładnie odwrotna. Przyszły premier Hatoyama prowadzi już rozmowy w sprawie koalicji rządzącej z dwoma partiami: Socjaldemokratyczną Partią Japonii (SDPJ) oraz Nową Partią Ludową (NPL). Obie partie współpracowały z demokratami gdy znajdowali się oni w opozycji. Hatoyama zapowiedział dziś utworzenie w swym rządzie nowego resortu - Narodowego Biura ds. Strategii, mającego określać i badać kierunki polityki rządu. W obecnej sytuacji priorytetem tego urzędu będzie opracowanie planu wyprowadzenia kraju z kryzysu gospodarczego.