Kishida, który przebywa obecnie w Londynie, wystąpił z prośbą o taką pomoc w rozmowie telefonicznej z szefem dyplomacji Francji Laurentem Fabiusem. Według japońskiego MSZ, Fabius zobowiązał się do "ścisłej współpracy" ze stroną japońską w jak najszybszym uwolnieniu Japończyków. Dżihadyści z IS zagrozili w opublikowanym we wtorek nagraniu wideo egzekucją dwóch japońskich zakładników jeśli w ciągu 72 godzin nie otrzymają okupu w wysokości 200 mln dolarów. Autentyczności nagrania nie udało się dotychczas potwierdzić. Przypominało ono jednak poprzednie tego rodzaju, na których pokazano egzekucje dwóch dziennikarzy i trzech wolontariuszy zachodnich. Rząd Japonii w opublikowanym oświadczeniu odrzucił możliwość "ustępstw wobec terrorystów" i zażądał niezwłocznego uwolnienia swoich obywateli. Japonia wcześniej zadeklarowała swoje poparcie dla koalicji państw walczących z IS, które prowadząc krwawą i okrutną wojnę, opanowało już znaczne terytoria Syrii i Iraku.