Analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych przewiduje, że rozgrywka dopiero się zacznie: uaktywnią się oligarchowie i wyczekujący na dobry moment politycy z partii Janukowycza. Ogłoszą, że w głębi serca byli za Majdanem. Ekspert jest pewien, że - bez względu na treść osiągniętych porozumień - pole nie zostanie łatwo oddane. - Mogę sobie wyobrazić - mówił w rozmowie z IAR - że wielcy oligarchowie łączą się z taką "rebrandingową" grupą z Partii Regionów, która może spróbować sformować nowy rząd razem z pewnymi partiami opozycyjnymi w parlamencie. Jewgen Worobiow nie podpisuje się pod sformułowaniem, że rewolucja może zostać "ukradziona", ale - jego zdaniem - bardzo możliwe jest powtórzenie się scenariusza pomarańczowej rewolucji. Analityk PISM przypomniał, że dziesięć lat temu nie doprowadzono do "skutecznej zmiany strukturalnej", a jedynie wymieniono osoby na szczytach władzy.