Według wstępnych rezultatów, zwycięstwo odniosła opozycyjna Ludowa Partia Narodowa (PNP) byłej premier Portii Simpson Miller. - Ludzie wypowiedzieli się. Nie odnieśliśmy zwycięstwa - powiedział dyrektor kampanii JLP Karl Samuda. - Uczyniliśmy dla narodu Jamajki to co byliśmy w stanie - dodał. Po przeliczeniu ok. 70 proc. głosów i przy założeniu, że obecna tendencja utrzyma się, PNP może liczyć na 42 miejsca w 63-osobowym parlamencie. Dotychczas miała ich 27. Rządząca obecnie Partia Pracy Jamajki (JLP) zdobywa zaledwie 21 miejsc (dotychczas 33). Obserwatorzy wskazują, że wyniki te odzwierciedlają niezadowolenie Jamajczyków z pogarszającej się sytuacji gospodarczej kraju i rozszerzającej się strefy nędzy. Rząd premiera Andrew Holnessa sprawował władzę zaledwie od 2 miesięcy i przejdzie do historii jako jeden z najkrótszych istniejących gabinetów w historii Jamajki.