Chodzi o fundusze przedakcesyjne PHARE i ISPA, do których Bułgaria, która weszła do UE w 2007 roku, miała wciąż prawo. KE zamroziła je w lipcu tego roku, żądając od Bułgarii, by poprawiła systemy walki z przestępczością zorganizowaną i korupcją. Zdaniem Komisji, Bułgaria tych wymogów nie spełniła.