Z palestyńskich źródeł szpitalnych wiadomo, że w ataku rannych zostało czworo Palestyńczyków. Nalotu dokonano po tym, jak kilka godzin wcześniej ze Strefy Gazy wystrzelono rakietę w kierunku izraelskiego terytorium. Pocisk nie spowodował ani ofiar w ludziach, ani zniszczeń - sprecyzowała rzeczniczka. Izrael podejrzewa, że na granicy Strefy Gazy z Egiptem znajdują się podziemne tunele, którymi przemycana jest broń. Według armii Izraela, od zakończenia izraelskiej ofensywy (27 grudnia 2008 roku do 18 stycznia 2009), wymierzonej w radykalne ugrupowanie palestyńskie Hamas, z kontrolowanej przez nie Strefy Gazy w kierunku państwa żydowskiego wystrzelono ponad 200 rakiet i pocisków moździerzowych. Ofensywa, w wyniku której zginęło ponad 1400 Palestyńczyków, głównie cywilów, miała za cel powstrzymanie palestyńskich ostrzałów rakietowych na terytorium Izraela. W odpowiedzi na ostrzał rakietowy od zakończenia ofensywy Izrael przypuścił wzdłuż granicy Strefy Gazy z Egiptem wiele ataków lotniczych na palestyńskie składy broni i tunele przemytnicze.