Według opublikowanego komunikatu ze Strefy Gazy wystrzelono co najmniej cztery pociski rakietowe; trzy z nich przechwycono a czwarty nie osiągnął celu. W odpowiedzi lotnictwo ostrzelało m. in. warsztaty do produkcji broni, składy amunicji i bazę sprawującej władzę w Gazie radykalnej organizacji palestyńskiej Hamas. Jak dotychczas żadne z ugrupowań palestyńskich w Gazie nie przyznało się do ataku. Brak informacji o ofiarach. W przygranicznych izraelskich miejscowościach ogłoszono alarm, mieszkańcy pośpiesznie udawali się do schronów. Incydenty nastąpiły wkrótce po nowej fali aktów przemocy, najintensywniejszej od wojny z 2014 r. Ponad 120 Palestyńczyków zostało zastrzelonych przez żołnierzy izraelskich podczas masowych protestów palestyńskich przeciwko przeniesieniu ambasady USA z Tel Awiwu do Jerozolimy.