Sensacyjna wypowiedź miała paść w rozmowie z emigracyjnym dziennikarzem irańskim. Według niego izraelski premier miał powiedział, że "irański potencjał jądrowy można poważnie uszkodzić w ciągu 10 dni przy pomocy tysiąca pocisków manewrujących Tomahawk". Biuro odżegnuje się od tej wypowiedzi. Rzeczniczka izraelskiego premiera twierdzi, że reporter po pierwsze nie nagrywał rozmowy z Olmertem, co więcej - nie robił też żadnych notatek. Jednak zdaniem obserwatorów wypowiedź Olmerta mogła być reakcją na piątkowe informacje sieci CBS, która stwierdziła, że Iran będzie mieć bombę atomową w ciągu 3 lat, a to zmusi Izrael do ataku już niebawem.