Napastnik zbiegł - podały izraelskie media. "Policja poszukuje w centrum Tel Awiwu podejrzanego, który otworzył ogień w pubie. Trwa śledztwo mające ustalić, czy chodzi o terroryzm czy o sprawę kryminalną" - powiedział Micky Rosenfeld z policji w Tel Awiwie. Ulica, przy której doszło do ataku, została zamknięta przez służby bezpieczeństwa. "Strzelał we wszystkich kierunkach" Właściciel baru "Simta" Nati Szakked powiedział mediom, że napastnik strzelał we wszystkich kierunkach z broni maszynowej. Jego zdaniem, bez wątpienia chodzi o atak terrorystyczny.