Jak powiedział dzisiaj w Jerozolimie przedstawiciel resortu obrony Amos Jaron, pod częściową lub pełną kontrolą armii izraelskiej dzisiaj znajdowało się sześć z ośmiu największych miast Zachodniego Brzegu Jordanu. W tych właśnie miastach miałaby zostać powołana nowa izraelska cywilna administracja. W czasie posiedzenia wczoraj wieczorem izraelski tzw. gabinet bezpieczeństwa zaaprobować miał plan stopniowego zajmowania ziem Autonomii do czasu powstrzymania palestyńskich ataków w Izraelu. Izraelska wojskowa rozgłośnia radiowa podała, iż plan ten zakłada również "ofensywę na wielką skalę" na tych ziemiach. Palestyńczycy domagają się przerwania działań zbrojnych Władze Autonomii Palestyńskiej zwróciły się do społeczności międzynarodowej o zmuszenie Izraela do przerwania akcji zbrojnych na Zachodnim Brzegu Jordanu. Palestyńczycy proszą też o przysłanie obserwatorów na zajęte ostatnio przez izraelską armię palestyńskie miasta. Palestyńczycy ogłosili ten apel po tym jak Izrael zapowiedział, że wojsko zostanie w miastach Zachodniego Brzegu dopóki trwać będą ataki terrorystyczne. W ciągu ostatniego tygodnia w zamachach zginęło 35 Izraelczyków a ponad 100 zostało rannych. Już jutro w Izraelu kontynuowana będzie częściowa mobilizacja rezerwistów, co oznacza, że operacje zbrojne zostaną nasilone. Działania te - określane kryptonimem "Stanowcza akcja" - są uzupełnieniem akcji "Mury obronne" przerwanej pod koniec kwietnia pod wpływem Waszyngtonu. Tym razem Biały Dom nie wywiera żadnej presji na Izrael, uznając jego prawo do obrony. USA: Trwają konsultacje ws. strategii bliskowschodniej Bliskowschodni plan pokojowy, jaki już na początku tego tygodnia miał zaprezentować prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush, nadal nie jest gotowy - potwierdził wczoraj (czasu waszyngtońskiego) Departament Stanu USA. Strategia "pozostaje na etapie konsultacji" - ujawnił cytowany przez agencję Associated Press przedstawiciel Departamentu. Autorzy nowej amerykańskiej doktryny, mającej doprowadzić do uregulowania izraelsko-palestyńskiego konfliktu, przede wszystkim nie są zgodni w kwestii warunków i mechanizmów utworzenia niezależnego państwa palestyńskiego.