Izrael jest przekonany, że jedynie w ten sposób można doprowadzić do uwolnienia niewinnie uwięzionych dziesięciu żydów irańskich. - Teheran wykazał, że nie zasługuje na ponowne przyjęcie do grona krajów cywilizowanych - podkreślają oficjalne źródła izraelskie twierdząc, że naciski opinii światowej są konieczne, gdyż skazani zamierzają odwołać się od wyroku, co musi ustawowo nastąpić w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Apelacje zostaną uwzględnione tylko wówczas, gdy Iran zostanie powszechnie potępiony za łamanie praw człowieka. Posłuchaj relacji korespondenta RMF FM z Tel Avivu, Eli Barbura: