Zgodnie z tymi doniesieniami, Ossama al-Kurabi spał w swoim domu, gdy w trzypiętrowy budynek trafił pocisk wystrzelony przez izraelską artylerię. Palestyńczyk został wydobyty spod gruzów i przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. Izraelskie źródła wojskowe potwierdziły ostrzał miejscowości Beit Jala. Atak sił Izraela miał być odpowiedzią na ostrzelanie przez bojowników palestyńskich żydowskiego osiedla w Gilo. W trwających od pięciu miesięcy starciach izraelsko - palestyńskich zginęło już ponad 400 osób, w większości Palestyńczyków.