Również poza godzinami pracy broń mogliby nosić ochroniarze w szkołach i przedszkolach, by ułatwić działania w samoobronie. Jednocześnie minister zapowiedział "wzmocnienie kontroli na wejściach i wyjściach" w celu izolowania niektórych dzielnic Jerozolimy wschodniej. W ataku dokonanym przez dwóch Palestyńczyków w synagodze w ultraortodoksyjnej dzielnicy Har Nof w zachodniej Jerozolimie zginęły co najmniej cztery osoby. Sprawcy uzbrojeni w noże, siekiery i pistolety, wtargnęli do synagogi i zaatakowali zgromadzonych. Osoby, które zginęły to - jak podała policja - imigranci, którzy przyjechali do Izraela; trzy z nich miały prócz izraelskiego także obywatelstwo USA, a jedna - Wielkiej Brytanii. W dzielnicy Har Nof mieszka wielu imigrantów z Zachodu. Na razie nikt nie przyznał się do ataku, choć satysfakcję z niego wyraziły dwa główne radykalne ugrupowania palestyńskie, Hamas i Islamski Dżihad.