Muzyka tego twórcy była dotychczas zakazana, gdyż wiele osób, które przeżyło Holocaust dopatrywało się w niej akcentów nazistowskich. Koncert wymagał zgody Sądu Najwyższego w Jerozolimie. Apelację w tej sprawie złożyło przedtem Centrum Wiesenthala i organizacje zrzeszające ludzi, którzy przeżyli Holocaust. Wczoraj rano sąd wydał oświadczenie stwierdzające, że kompozycje Wagnera powinny być wykonywane ze względu na ich wielką wartość artystyczną. Przeciw temu, w trakcie koncertu, usiłował protestować tylko 80-letni Izraelczyk pochodzący z Łodzi. - Straciłem całą rodzinę w Holocauście, a teraz już nic nie mogę zrobić - powiedział wychodząc z sali. Posłuchaj relacji izraelskiego korespondenta RMF FM, Eliego Barbura: