Armia Izraela oświadczyła, że palestyńscy bojownicy wystrzelili z terytorium Strefy Gazy co najmniej pięć pocisków rakietowych, z których jeden został zniszczony przez Żelazną Kopułę, a kolejny spadł na otwartej przestrzeni; brak informacji o trzech pozostałych pociskach.Według władz ostrzał nie spowodował żadnych ofiar, ani zniszczeń; Izrael na razie nie odpowiedział na palestyński atak. Był to drugi ostrzał państwa żydowskiego przeprowadzony w piątek z terytorium Strefy Gazy. Na kilka godzin przed wygaśnięciem zawieszenia broni (o godz. 7 czasu polskiego) na Izrael spadły dwa pociski rakietowe. Jak podała izraelska armia, rakiety spadły na otwartą przestrzeń w południowej części kraju i nie spowodowały żadnych ofiar. Niedługo po tym ataku Hamas zaprzeczył jakoby to jego bojownicy byli odpowiedzialni za ten ostrzał Izraela. Zakończony w piątek rano rozejm był najdłuższą przerwą w najnowszym konflikcie zbrojnym trwającym od 8 lipca, kiedy to Izrael rozpoczął ataki lotnicze na Strefę Gazy. W walkach zginęło dotychczas około 1900 Palestyńczyków. Według danych ONZ byli to w 75 procentach cywile. Straty po stronie Izraela wynoszą 67 zabitych.