Izraelskie samoloty odpaliły trzy rakiety, które spadły około 300 metrów od punktu granicznego Masnaa, po stronie libańskiej. Dotychczas nie ma informacji o ofiarach. Po ataku została zamknięta w obu kierunkach główna droga łącząca Liban z Syrią. Stało się to po raz pierwszy od 12 lipca, kiedy rozpoczął się konflikt zbrojny między Izraelem, a libańskim Hezbollahem. Rzeczniczka izraelskiego dowództwa powiedziała, że atak został przeprowadzony w celu przerwania dostaw zaopatrzenia dla Hezbollahu. - Wojsko zaatakowało drogę z Libanu do Syrii, aby uniemożliwić przemyt broni - powiedziała rzeczniczka. Syria jest uważana, razem z Iranem, za sponsora szyickiego Hezbollahu.