Islandzkie służby meteorologiczne twierdzą, że erupcja stwierdzona na polu lawy Holuhraun, w odległości kilku kilometrów od grożącego erupcją wulkanu, jest "bardzo spokojna i z trudem może być odnotowana na sejsmografach". Wprowadzono czasowy zakaz lotów na wysokości 1,8 kilometra w promieniu 18,5 kilometra wokół wulkanu. Według Obrony Cywilnej wszystkie lotniska pozostały otwarte. W piątek w następstwie mniejszej erupcji władze na krótko podniosły alert, wprowadzając ograniczenia w transporcie lotniczym w rejonie wulkanu. Czerwony alert oznacza, że erupcja jest nieuchronna albo już trwa, z ryzykiem emisji pyłów wulkanicznych. Od połowy sierpnia w rejonie wulkanu Bardarbunga, pokrytego grubą na kilkaset metrów pokrywą lodowca Vatnajoekull, obserwuje się podwyższoną aktywność sejsmiczną. Wulkanolodzy ostrzegają, że w razie erupcji Bardarbungi i wyrzucenia popiołów wulkanicznych zakłócony może zostać transport lotniczy w północnej Europie i w rejonie północnego Atlantyku.