"Prosimy o pomoc, spełnijcie ich żądania. Chcemy żyć jeszcze jeden dzień, jeszcze jeden miesiąc" - prosi w nagraniu uprowadzony przez islamistycznych rebeliantów katolicki ksiądz. Według Suganoba zakładnicy to "zwykli chrześcijanie", w tym również kobiety i dzieci. Biskup Marawi Edwin De la Pena potwierdził tożsamość księdza i stwierdził, że nagranie "daje nadzieję, że zakładnicy wciąż żyją". Podkreślił, że "rządowe naloty narażają uprowadzonych na niebezpieczeństwo". Nie wiadomo, kiedy i gdzie nagrano wypowiedź księdza. Uzbrojeni islamiści porwali w ubiegłym tygodniu kilkanaście osób z katolickiej katedry w Marawi podczas walk z siłami rządowymi. Według filipińskiego ministra obrony Delfina Lorenzany bojownicy należą do grupy Maute, która zdaniem rządu jest powiązana z islamistami z ugrupowania Abu Sajaf. Złożyło ono przysięgę wierności Państwu Islamskiemu; znane jest z brutalnych działań, szczególnie wobec cudzoziemców, m.in. zamachów bombowych, wymuszeń i porwań dla okupu. Od lat 70. XX wieku chce przekształcić południe Filipin w kalifat.