Amerykańskie stacje telewizyjne pokazały pierwsze zdjęcia zalanych ulic na wysepkach Florida Keys. Na razie nie ma jednak informacji o poważniejszych zniszczeniach. Gubernatorzy Missisipi, Luizjany i Alabamy, stanów położonych nad Zatoką Meksykańską, ogłosili w niedzielę wieczorem stan wyjątkowy. Dzień wcześniej uczyniły to także władze Florydy. Z obliczeń meteorologów wynika bowiem, że Isaac przejdzie obok południowego cypla Florydy, następnie skieruje się na zachód i nad Zatoką Meksykańską zyska znacznie na sile. We wtorek wieczorem lub w środę rano (czasu lokalnego), już jako huragan kategorii 2 lub nawet 3, dotrze na ląd na obszarze między zachodnią częścią Florydy a Luizjaną i uderzy w południowe stany USA. Wichura i powodzie mogą zagrozić także Nowemu Orleanowi w Luizjanie, miastu, które 29 sierpnia 2005 roku spustoszył huragan Katrina. Wówczas zginęło tam ponad 1,5 tysiąca ludzi. Siedem ofiar na Haiti Burza tropikalna Isaac po przejściu nad Haiti, gdzie zabiła siedem osób, wyrządziła w niedzielę szkody we wschodniej części Kuby. Przedstawiciel haitańskiego rządu Joseph Edgard Celestin poinformował, że liczba ofiar Isaaca wzrosła w kraju z czterech do siedmiu. Jak wyjaśnił, jedna z ofiar została porwana przez wezbraną rzekę. Okoliczności śmierci pozostałych osób nie są na razie znane - pisze agencja Associated Press. Na Haiti, w najbiedniejszym kraju Ameryki, ulewne deszcze i wywołane przez nie powodzie zniszczyły wiele namiotów w obozach dla osób, które straciły dach nad głową w wyniku tragicznego trzęsienia ziemi z 2010 roku. Rzeki wystąpiły z brzegów, zalewając położone niżej okolice. Zniszczeniu uległy plantacje bananów i trzciny cukrowej. Na wschodzie Kuby trzeba było ewakuować tysiące osób z zagrożonych terenów, w tym także turystów.