Spośród wszystkich spraw przed irlandzkimi sądami, w których niezbędne były w ostatnim roku usługi tłumaczeniowe, ok. 25 proc. wymagało udziału polskiego tłumacza. Opublikowanie danych zbiega się z zakończeniem pierwszego roku prac ustanowionego w marcu 2007 r. nowego sądowego systemu usług tłumaczeniowych, działającego pod szyldem firmy Lionbridge, zapewniającej sądom obsługę na terenie całego kraju. Przez 12 miesięcy począwszy od marca ub. r. około 1,2 tys. tłumaczy Lionbridge, władających łącznie 175 językami, występowało w 7054 sprawach. Liczba spraw wymagających tłumaczenia wykazuje tendencję rosnącą z miesiąca na miesiąc, co pociąga za sobą przyrost kosztów. W ub. r. na tłumaczy sądowych irlandzkie biuro obsługi sądów wydało 2 mln euro. W bieżącym roku przewiduje się, że suma ta sięgnie 2,5 mln euro. Obok polskiego, w pierwszej piątce obcych języków, z którymi mają do czynienia irlandzkie sądy występują: litewski, rumuński, rosyjski oraz mandaryński.