Polak łowił ryby w morzu. Jego nazwiska nie podano do publicznej wiadomości. Ekipy ratunkowe zaalarmował przechodzeń, który widział jego upadek ze skały. Ofiarę znaleziono w morzu, w wyniku szybkiej akcji na dużą skalę, ale wkrótce po przewiezieniu do szpitala, lekarze orzekli zgon.