W Iranie dwie kobiety zostały zatrzymane po tym, jak oblano je jogurtem. Nagranie pokazuje, jak dwie kobiety przychodzą do sklepu i stają w kolejce. Istotne jest, że kobiety nie mają na sobie hidżabu, co jest niezgodne z prawem szariatu i ścigane przez służby porządkowe. Pewien przechodzień postanowił sam wymierzyć sprawiedliwość. W pewnym momencie do klientek podchodzi mężczyzna i wciąga je w rozmowę. Na nagraniu widać, jak sięga po jogurt i wylewa go na ich głowy. Po incydencie sklepikarz wybiega za sprawcą. Widać, że zatrzymuje mężczyznę już poza obrębem sklepu. Sądownictwo Iranu poinformowało, że po zdarzeniu kobiety zostały zatrzymane za naruszenie krajowych przepisów dotyczących noszenia hidżabu. Sąd dodaje, że mężczyzna, który cisnął w kobiety jogurtem, także został zatrzymany za zakłócanie porządku publicznego. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych: Hidżab zasadą Republiki Islamskiej Aresztowania nastąpiły, gdy szef irańskiego wymiaru sprawiedliwości ogłosił ściganie "bez litości" kobiet, które wyłamują się spod przepisów i chodzą publicznie bez okrycia głowy. W czwartek Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wzmocniło obowiązkowe prawo dotyczące noszenia hidżabu. Oświadczyło, że hidżab jest jednym z "cywilizacyjnych fundamentów narodu irańskiego" oraz "praktyczną zasadą Republiki Islamskiej". MSW stwierdziło, że nie będzie w tej sprawie żadnej tolerancji. Takie dyrektywy w ostatnich dziesięcioleciach ośmieliły zagorzałych konserwatystów do samosądów na kobietach. - Odsłonięcie jest równoznaczne z wrogością wobec "naszych" wartości - stwierdził szef sądownictwa Gholamhossein Mohseni Ejei. Kobiety mają być "ścigane bez litości" Główny sędzia uważa, że obowiązkiem funkcjonariuszy organów ścigania jest zgłaszanie sądom wszelkich niemoralnych czynów i przestępstw, które są sprzeczne z prawem religijnym. Prawo szariatu wprowadzone po 1979 roku zobowiązuje kobiety do zakrywania włosów i noszenia luźnych ubrań niepodkreślających ich figury. - Ci, którzy popełnią takie niemoralne czyny, zostaną ukarani - mówi Ejei i dodaje, że wszelkie osoby, które dopuszczą się nieprawidłowości, będą "ścigane bez litości". W ubiegłym roku we wrześniu umarła 22-letnia Kurdyjka Mahsa Amini. Kobieta została zatrzymana za naruszenie zasad noszenia hidżabu. Następnie zmarła po ciosach zadanych jej w głowę. Po jej śmierci na ulicach odbyły się masowe protesty, które zostały brutalnie stłumione przez siły rządowe. Jednak kobiety coraz częściej wychodzą na zewnątrz bez nakryć głowy. W mediach społecznościowych można zobaczyć filmy z kobietami, które sprzeciwiają się tzw. policji moralności.