- Jest prośba o rewizję w jej sprawie i zostanie ona przeprowadzona w oparciu o sprawiedliwość oraz ludzką i muzułmańską życzliwość - powiedział Mottaki na wspólnej konferencji ze składający wizytę w Iranie japońskim ministrem spraw zagranicznych Hirofumi Nakasone. Nakasone powiedział, że jego rząd śledzi z "zatroskaniem" sprawę Saberi, której matka jest Japonką. Irańskie władze wcześniej zapewniały, że stan Saberi jest dobry i że nie prowadzi strajku głodowego, jak informował jej ojciec Reza Saberi. 31-letnia Saberi, mająca amerykańskie i irańskie obywatelstwo, mieszkała w Iranie przez ostatnie sześć lat. Pracowała m.in. dla BBC, amerykańskiego radia publicznego NPR i innych mediów. Została aresztowana pod koniec stycznia za to, że po wygaśnięciu akredytacji prasowej nadal prowadziła działalność zawodową. Później oskarżono ją o to, że dziennikarstwo było jedynie pretekstem, służącym zbieraniu przez nią informacji dla amerykańskiego wywiadu. Teheran nie uznaje podwójnego obywatelstwa. Tydzień temu Reza Saberi powiedział, że jego córka prowadzi strajk głodowy i że bardzo martwi się stanem jej zdrowia. Roxana Saberi miała oświadczyć mu, że nie będzie nic jadła, dopóki nie zostanie wypuszczona z więzienia. Sprawa Saberi może przeszkodzić w wysiłkach Waszyngtonu, który po trzydziestu latach wzajemnego braku zaufania w relacjach z Iranem chce ich poprawy. Według USA oskarżenie Saberi o szpiegostwo było bezpodstawne. USA domaga się jej natychmiastowego zwolnienia.