Wcześniej w środę państwowe media cytowały szefa MSZ Iranu Mohammada Dżawada Zarifa, który zapowiedział, że Teheran ograniczy "dobrowolne" zobowiązania w ramach paktu nuklearnego, w odpowiedzi na niezdolność jego sygnatariuszy do opierania się presji USA. Zarif zapewnił jednocześnie, że Iran nie wycofa się z umowy. Rowhani grozi wznowieniem wzbogacania uranu Prezydent Iranu Hasan Rowhani oświadczył w środę, że jeśli w ciągu 60 dni nie zostaną wypracowane nowe warunki porozumienia nuklearnego, Teheran wznowi produkcję wysoko wzbogaconego uranu. Wcześniej podano, że Iran wycofuje się z niektórych zobowiązań układu. Rowhani ponadto poinformował, że od teraz Iran będzie zatrzymywał nadwyżkę wzbogaconego uranu i ciężkiej wody zamiast sprzedawać, jak przewiduje umowa nuklearna z 2015 roku. W rok po wycofaniu się USA z porozumienia nuklearnego Iran w środę wyznaczył pozostającym w umowie krajom (Chinom, Francji, Niemcom, Rosji i Wielkiej Brytanii) termin 60 dni na wypełnienie zobowiązań układu "zwłaszcza w sektorze naftowym i bankowym". Zagrożono, że jeśli to nie nastąpi, Iran zawiesi stosowanie kolejnych postanowień porozumienia.