Informację potwierdziły następnie cytowane przez Reutera oficjalne źródła brukselskie, z zastrzeżeniem jednak, że ustalenia w tej sprawie mogą jeszcze ulec zmianie. Decyzja w sprawie spotkania głównego irańskiego negocjatora ds. atomowych Alego Laridżaniego z szefem unijnej dyplomacji Javierem Solaną zapadła w czwartek wieczorem, w czasie telefonicznej rozmowy obu polityków. Była to już trzecia taka rozmowa od marca, kiedy Rada Bezpieczeństwa zaostrzyła sankcje wobec Iranu. Rada zareagowała w ten sposób na irańską odmowę wstrzymania procesu wzbogacania uranu. Nie podano, gdzie miałoby dojść do spotkania Solany z Laridżanim. Solana w zeszłym roku przewodniczył prowadzonym bezskutecznie przez cztery miesiące rozmowom, których celem było przekonanie Iranu do wstrzymania wzbogacania uranu. Zgodnie z przyjętą pod koniec marca rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ, Iran ma 60 dni na wstrzymanie wzbogacania uranu. Jeśli tego nie uczyni, wejdą w życie nowe sankcje - handlowe, administracyjne i finansowe, stanowiące zaostrzenie sankcji, uchwalonych w grudniu zeszłego roku. W odpowiedzi na decyzję ONZ Iran ograniczył współpracę z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej (MAEA), wykluczając możliwość rezygnacji z realizowanego, jak zaznaczono - dla celów pokojowych - programu atomowego.