Satelita o nazwie Omid ("Nadzieja") został umieszczony na orbicie przez rodzimą rakietę nośną Safir-2 ("Ambasador") o zasięgu do 250 kilometrów - informowała telewizja, która przeprowadziła też transmisję z operacji wystrzelenia urządzenia. Rozkaz odpalenia rakiety wydał osobiście prezydent Mahmud Ahmadineżad. Irańskie władze - zarówno sam prezydent jak i szef dyplomacji Manuszehr Mottaki - podkreślają, iż satelita ma służyć wyłącznie celom pokojowym. Jego zadanie polegać ma na monitorowaniu terenów niestabilnych sejsmologoicznie a także poprawie stanu telekomunikacji irańskiej. - Z boską pomocą, działając na rzecz sprawiedliwości i pokoju, Islamska Republika oficjalnie znalazła się w kosmosie - mówił Ahmadineżad. - Irańska technologia satelitarna służy wyłącznie pokojowym celom i potrzebom kraju - powiedział szef irańskiej dyplomacji, zastrzegając iż zadaniem urządzenia będzie gromadzenie danych na temat środowiska, klimatu etc. - Każdy kraj powinien mieć prawo korzystania z najnowocześniejszych technologii - dodał. Telewizja teherańska zapowiedziała, że do 2010 roku na orbicie okołoziemskiej umieszczone zostaną trzy dalsze takie irańskie urządzenia. Iran w 2005 roku informował, iż na projekty związane z kosmosem przeznaczy w ciągu najbliższych pięciu lat 500 mln USD. W rok później rozpoczęte zostały prace nad budową satelity. Irański satelita został wystrzelony na dzień przed poświęconym programowi atomowemu Iranowi spotkaniem w Wiedniu przedstawicieli USA, Rosji, Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i Chin. Będzie to pierwsze takie spotkanie "szóstki" (pięciu stałych członków RB ONZ i Niemiec) po objęciu urzędu przez nowego prezydenta USA Baracka Obamę.