Przedstawiciel amerykańskiego Ministerstwa Obrony, cytowany przez agencję AFP, ujawnił - zastrzegając sobie anonimowość - że według wywiadu USA w środę Iran wystrzelił nie dziewięć jak twierdził lecz siedem pocisków a w czwartek nie serię lecz tylko jeden. Środowa próba - według źródeł w Pentagonie - rzeczywiście obejmowała jednak rakietę dalekiego zasięgu Shahab 3. Oficjalnie Biały Dom nie potrafił w czwartek potwierdzić doniesień o kolejnych irańskich próbach rakietowych. Niemniej jednak wezwano Teheran do wstrzymania takich prób.