- W sytuacji, gdy (USA) obstają przy swym stanowisku dotyczącym wzbogacenia uranu, odpowiadamy: Teheran nigdy nie wstrzyma tej działalności - powiedział oficjalny przedstawiciel MSZ Hasan Kaszkawi na konferencji prasowej. Namawiał też Waszyngton do zmiany "polityki kija i marchewki" wobec Iranu, która "poniosła klęskę". Amerykański prezydent-elekt Barack Obama powiedział w niedzielę, że w celu niedopuszczenia do uzbrojenia się Iranu w broń nuklearną, może być potrzebne zaostrzenie sankcji wobec tego kraju. Zaznaczył jednak, że oprócz "kija" niezbędna jest i "marchewka".