Trzęsienie ziemi miało miejsce tuż po 5 rano czasu lokalnego, 44 km na południowy wschód od miasta Borazdżan w prowincji Buszehr, na głębokości 38,3 km - informuje CNN, powołując się na amerykańską agencję naukowo-badawczą United States Geological Survey (USGS). USGS podała, że trzęsienie miało magnitudę 5,1. Później irańska telewizja poinformowała, że chodzi o wstrząs o magnitudzie 4,9. Jak podkreśla "The Guardian", elektrownia atomowa w Buszehr została zaprojektowana tak, aby wytrzymać znacznie silniejsze trzęsienia ziemi. Do tej pory nie pojawiły się informacje dotyczące ofiar czy zniszczeń. Iran jest podatny na trzęsienia ziemi. W wyniku jednego z nich 26 grudnia 2003 roku zniszczone zostało miasto Bam w południowo-wschodnim Iranie. Zginęło wtedy ponad 26 tysięcy osób, a liczba rannych sięgnęła 30 tysięcy.